Mała dżungla w miejskim świecie


Z Wiktoria spotkałam się w jej własnym mieszkaniu. Wchodząc po schodach bloku nie spodziewałam się, że za jej drzwiami wkroczę w inny świat. Dużo kwiatów, drewniane vintage stoliki, mozaikowe kafle i makrama zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Zdecydowanie mogłabym sama tak mieszkać! Zdjęcia rozpoczęłyśmy od filiżanki zielonej herbaty i rozmów o podróżach. Myślę, że mogłybyśmy tak przesiedzieć parę dobrych godzin. Zupełnie naturalnie przeszłyśmy do robienia sesji, a zdjęcia tak naprawdę tworzyły się same, podczas rozmowy przeplatanej moim delikatnym kierowaniem i ustawianiem modelki. Przechodziłyśmy z pokoju do pokoju testując światło, ustawienie ciała, kąty i kompozycje. Bardzo podobała mi się zarówno kanapa w salonie jak i łóżko w sypialni- pozwalały naprawdę wykorzystać cały potencjał przestrzeni. Mieszkanie tak naprawdę było niewielkie, ale w zupełności wystarczyło do zrobienia pięknej i zmysłowej kobiecej sesji zdjęciowej.

Zarezerwuj swoją sesję


Napisz do mnie jeżeli ta sesja poruszyła Cię i marzysz o podobnej. Z przyjemnością przyjadę i stworzymy wspólnie piękne, kobiece fotografie.